Już do ciebie serca nie mam.w dziką jabłoń cię zaklęłam.a wspomnienia, czy pan słyszy,zamieniłam w polne myszy.W cierpkim smaku dzikich jagódjuż nie szukam twoich ust.Już nie słucham cię w szelestach,gdy zaskrzypi leśny chrust. Lato zbiera się do drogi,Już w dziewannach zima śpi.Ja tej zimy się nie boję,gdy zapuka do mych drzwi.Już do ciebie serca nie mam.w dziką jabłoń cię zaklęłam.a wspomnienia, czy pan słyszy,zamieniłam w polne myszy. Agnieszka Osieckana pociechę i dla otuchy > czytaj numer III 23 Sztuki Ogrodowej